Święta, święta i po świętach.
Spotkania z rodziną, siedzenie przy stole urozmaicone cudownymi, długimi spacerami i rozmowami to wspaniały, wyjątkowy i magiczny czas. A dla mnie te święta były szczególnie wyjątkowe - wyjątkowo niezwykłe <3
Jednak wszechobecne jedzenie niemal "atakujące" zewsząd, to dla mnie za wiele :). I chodź zapasy spożywcze w lodówce mam jeszcze zacne, muszę przyznać się do tego, że wraz z moim brzuchem, bardzo cieszymy się, że ten intensywny dla nas czas już minął!
Za chwilę początek karnawału, bale, zabawy i spotkania z przyjaciółmi to kolejna okazja do przygotowywania pyszności :) Dlatego dzisiaj przepis na muffinki marchwiowe, koniecznie je wypróbujcie.