Sushi :) Razem z moim Najukochańszym je uwielbiamy i możemy spożyć w ilościach przez rozsądek niepojętych i niewskazanych.
To właśnie ze słabości do tego przysmaku rodem z Japonii, postanowiliśmy sami spróbować swych sił w rolowaniu. Wszystkie potrzebne składniki są w zasięgu ręki, znajdziecie je w każdym lepiej zaopatrzonym markecie spożywczym. A skoro to takie proste, to na co czekać? Czemu nie? Podjęliśmy wyzwanie, efekty za każdym razem są super! Satysfakcja i wspólny czas w kuchni niezastąpione, dlatego teraz robimy je i będziemy robić regularnie :)
Zachęcam, spróbujcie swoich sił, bo warto :)