Każdego, bez względu na wiek i płeć zachęcam, do poznawania nowych miejsc, ludzi, kultur, zwyczajów, podziwiania piękna krajobrazów, przyrody i architektury, bo to dosłownie poszerza nasze horyzonty, otwiera oczy i wrażliwość.
Podróżowanie jest również, jeśli nie przede wszystkim wyzwaniem dla nas samych i dla naszych słabości. W podróży jesteśmy postawieni przed masą wyzwań, a to jak sobie z nimi poradzimy rozwija nas wewnętrznie, ale też wzmacnia poczucie wartości, zadowolenia z siebie i spaja wzajemne relacje z kompanem wyjazdu, poczucie bliskości i zaufania. W drodze poznajemy siebie, sprawdzamy własne granice, własne słabości, testujemy swoją zaradność, doskonalimy zorganizowanie, zdolności planowania.
Gdy od początku do końca sami aranżujemy wyjazd, jesteśmy zdani na siebie. Nikt nie prowadzi nas za rękę, nie czeka na lotnisku ani nie odwozi do hotelu wręczając program i nie organizuje atrakcji. Sami musimy się odnaleźć w innym kraju, porozumieć w obcym języku, przemyśleć, zaplanować,... i to właśnie jest NAJWSPANIALSZE :)
I choć nie zawsze wszystko jest łatwe, zawsze pięknie się kończy, dodaje energii, pozostawia cenne wspomnienia na lata.Kto raz spróbuje swoich sił, nie odwiedzi już więcej biura podróży i dogłębnie odczuje prawdziwość stwierdzenia, że nie cel jest najważniejszy, lecz sama podróż.
Dlatego na ile czas i budżet mi pozwala wyjeżdżam gdzie się da oraz zwiedzam co tylko stanie na mojej (naszej) drodze, bo towarzyszy mi Najukochańszy, najlepszy Kompan pod Słońcem! Gdy złapiecie "bakcyla", tak jak my będziecie żyć od wyjazdu do wyjazdu, planować, kombinować, odliczać dni. A Świat jest piękniejszy niż nam się wydaje, szkoda to przeoczyć ;). Czerpcie z niego ile tylko się da!
Aby zachęcić Was do eskapad będę kontynuować "cykl" fotorelacji z naszych wypadów w Polskę i za jej granice :) Jeśli zainteresuje Was jakiś wątek - piszcie. Na ile będę w stanie, chętnie pomogę :)
Zatem w drogę! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz