Tarta to danie o ogromnym potencjale, choć często niedoceniane zwłaszcza w naszej szerokości geograficznej. Jednak zachęcam Was gorąco do próbowania i eksperymentowania z nim, a przekonacie się, że jest wspaniałą alternatywa zarówno na co dzień, jak i każdą inną okazję.
Dzisiaj propozycja tarty ze szpinakiem i kurczakiem :)
Składniki:
Ciasto:
- jajko
- 1/3 kostki masła
- 1,5 szklanki mąki
- szczypta soli
Farsz:
- filet z kurczaka
- opakowanie mrożonego szpinaku
- 2 - 3 ząbki czosnku
- pomidor
- pół kostki sera feta
- 300 ml śmietany
- 2 jajka
Wykonanie:
Wszystkie składniki na ciasto energicznie ze sobą mieszamy zagniatając ciasto. Wyrabiamy je jak najkrócej, tylko do połączenia składników i chowamy do lodówki na godzinę.
Po tym czasie wyjmujemy je, rozwałkowujemy na placek kilkumilimetrowej grubości (ok 3 - 5 mm), wykładamy na foremkę do tarty, nakłuwamy widelcem.
I ponownie przekładamy do lodówki na min 30 minut. Ten zabieg spowoduje to, że podczas pieczenia ciasto nie zmieni kształtu.
Ciasto pieczemy ok 15 minut w temperaturze 180 stopni, pilnując by zbytnio się nie zarumieniło, ponieważ będzie pieczone jeszcze raz po nałożeniu na nie wszystkich składników nadzienia.
Kurczaka kroimy w grubą kostkę, przyprawiamy tak, jak lubimy najbardziej (ja na ostro) i smażymy.
Szpinak doprawiamy czosnkiem, suszonym koperkiem oraz fetą.
Na ciasto warstwami układamy kurczaka i szpinak / kurczak, szpinak, kurczak,...
Wierzch polewamy masą przygotowaną ze śmietany i jajek.
Układamy plasterki pomidora i ew. kawałki sera (ja użyłam camemberta).
Pieczemy w 180 - 200 stopniach przez ok godzinę.
Po wyjęciu z piekarnika, możemy jeść od razu na gorąco lub na zimno, po ostygnięciu tarty. W obu wariantach jest pyszna :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz