Owsianka, czyli rozgrzewająca "zupa śniadaniowa"

Gdy za oknem zimno i plucha, zawsze wtedy zaczynam dzień od śniadania, które mnie rozgrzeje i pozwoli w tym stanie dotrzeć do pracy :)

Zachęcam Was do wypróbowania mojej "zupy" ugotowanej na bazie płatków i otrębów zbożowych z dodatkiem suszonych owoców i ziaren, dzięki czemu jest zdrowa, dostarcza sporą dawkę białka, witamin i błonnika, który nie pozwoli nam szybko zgłodnieć oraz przypraw, w tym świeżego imbiru, o rozgrzewającym działaniu :)

Składniki:

• szklanka płatków owsianych
• 1/2 szklanki otrębów pszennych
• ziarna, np. siemienia lnianego, słonecznika, dyni
• rodzynki, ale możecie też użyć moreli, śliwek czy żurawiny suszonej
• owoce, np. banan, jabłko
• miód
• korzeń świeżego imbiru (on. 3 - 5 cm)
• cynamon
• sok z połowy cytryny

Wykonanie:

Do garnka wsypujemy płatki owsiane, otręby pszenne (możecie wykorzystać też produkty z innych zbóż) i szczyptę soli, zalewamy wodą w proporcji 1,5 : 4, czyli na 1,5 szklanki suchych składników 4 szklanki wody.

Gotujemy na wolnym ogniu do momentu, aż zaczną się pienić, wtedy dodajemy pozostałe składniki: ziarna, owoce suszone oraz świeże, wcześniej starte na tarce o grubych oczkach oraz miód wg uznania, ja dodaje 2 łyżki stołowe, cynamon (płaska łyżeczka) i starty na najmniejszych oczkach tarki imbir. Jeśli nie macie świeżego korzenia imbiru, możecie użyć przyprawy.

Całość gotujemy na wolnym ogniu ok 15 minut. Pod koniec wlewamy sok z cytryny, mieszamy i odstawiamy do wystygnięcia.

Danie może nie zachwyca wyglądem, ale z pewnością uwiedzie Was smakiem. Ja najbardziej lubię je na drugi dzień, gdy wszystkie smaki przenikną się, dlatego przyrządzam je zawsze dzień wcześniej :).

Ta porcja wystarcza na ok. 4 dni dla jednej osoby.

Smacznego!