Do przygotowania tej zupy skłonił mnie Najukochańszy. Sama chyba nigdy nie sięgnęłabym po to "płaczliwe" warzywo i popełniłabym tym samym ogromny błąd!!! Cebula, po odpowiedniej obróbce jest przepyszna i w niczym nie przypomina silnego w smaku i zapachu oraz często przypominającego się warzywa. Jest miękka, słodka i przepyszna, a w dodatku podobnie jak czosnek ma bogate zastosowanie prozdrowotne - idealna na nadchodzące jesienne chłody.
Składniki:
- 1 kg cebuli
- 1 l bulionu
- 250 ml wina białego (wytrawne lub półwytrawne)
- 2 łyżki masła, 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz, tymianek
- bagietka
- ser żółty
Wykonanie:
Cebulę obieramy, kroimy w plasterki.
Na patelni rozgrzewamy masło wraz z oliwą.
Dodajemy pokrojoną cebulę i smażymy minimum 30 minut na bardzo wolnym ogniu tak, by się skarmelizowała.
W "międzyczasie" bagietkę kroimy pod kątem. Kromki rozkładamy na pergaminie i wkładamy do piekarnika.
Następnie wyjmujemy do ostygnięcia, nie wyłączając piekarnika, bo za chwilę będzie nam ponownie potrzebny :)
Pamiętajcie, by od czasu do czasu zamieszać cebulą, żeby nie przywarła do naczynia. Gdy będzie biała, miękka i słodka w smaku dodajemy wino. Dusimy przez 15 minut bez zmiany intensywności ognia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz