środa, 12 listopada 2014

Zupa z dorsza z pomidorami


Jestem amatorką zup. Uwielbiam je! Bez zupy nie ma obiadu, a wręcz jak dla mnie na zupie obiad może się zaczynać i kończyć. Mogą być gęste lub rzadkie, kremowe lub klarowne, zabielane, z zasmażką, na mięsie, wodzie, mleku, z warzywami, mięsem, rybą, owocami, podawane na ciepło lub zimno... Ich różnorodność jest ograniczona wyłącznie naszą wyobraźnią. 
Pewne jest jedno, są pyszne, sycące i bardzo polskie, dlatego gotujmy je, jedzmy, delektujmy się nimi :)


Składniki:
  • cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 3 łodygi selera naciowego
  • pół pora
  • 4 ziemniaki
  • pół cukinii
  • pół selera
  • 2 pietruszki
  • 5- 6 małych marchewek lub 3 duże
  • 0,5 kg filetów z dorsza
  • pomidory bez skórki w puszcze
  • duże opakowanie śmietany
  • 2 liście laurowe, 4 - 5 ziaren ziela angielskiego
  • kostka rosołowa warzywna
  • przyprawa do ryb
  • sól, pieprz
  • papryczka chilli
  • natka pietruszki lub koperek do podania






Wykonanie:

W dużym garnku gotujemy ok 3 litrów wody z warzywną kostką rosołową, liśćmi laurowymi i zielem angielskim.

Cebulę, czosnek, por i seler naciowy kroimy w cienkie plastry. Smażymy do zeszklenia warzyw na maśle lub oleju. 
Ja polubiłam ostatnio do smażenia wykorzystywać olej w jakim są zanurzone suszone pomidory, który jest ciekawy w smaku i w dodatku dobrze przyprawiony.


Gdy warzywa się zeszklą, na patelnię dodajemy marchew, pietruszkę, papryczkę chilli i seler, przesmażamy chwilę i przekładamy do garnka z gotującą się wodą. Dodajemy ziemniaki pokrojone w kostkę i gotujemy na niewielkim ogniu przez ok. godzinę. Zupa powinna lekko "pyrkotać", nie może gotować się zbyt gwałtownie.


Rybę myjemy, osuszamy, kroimy na kawałki, oprószamy przyprawę do ryby i smażymy. Z usmażonej ryby dużo łatwiej będzie nam usunąć ewentualne ości oraz podzielić ją.


Filet wraz z pomidorami z puszki wkładamy do garnka i gotujemy ok 10 minut. Po tym czasie palnik, na którym gotowała się zupa możemy wyłączyć. 


Do miseczki odlewami małą porcję bulionu, rozprowadzamy w nim śmietanę. W ten sposób hartujemy ją by nie zważyła się po dodaniu do garnka. 

Zupę po nałożeniu na talerze posypujemy zieleniną. 


Smacznego :)

Brak komentarzy: